Jak się ubrać na sylwestra?
Jakub Roskosz · 6 min

Jak się ubrać na sylwestra?

Jak się ubrać na sylwestra? To pytanie zadaje sobie niemal każdy, na koniec roku kalendarzowego. Oczywiście najlepiej z odpowiednim wyprzedzeniem pomyśleć o ubiorze, szczególnie jeśli wybieramy się na bal sylwestrowy, jednak nawet stylizacja „na ostatnią chwilę” nie musi wyglądać źle. Wystarczy tylko znać jedną główną zasadę dotyczącą ubioru na tę okazję.

O ile na wydarzenia typu studniówka, wesele, pogrzeb istnieje ścisły dress code, którego łamanie nie jest mile widziane, a co najwyżej dopuszczalne jest naginanie go względem miejsca, czy pory dnia, tak sylwester rządzi się zupełnie innymi prawami. Dlaczego? Po prostu ludzie spędzają go w szalenie różny sposób. Od kuligu w górach i zabawie z grzańcem przy ognisku, po wystawny bal sylwestrowy w pięcio- gwiazdkowym hotelu. Nie trudno wiec domyślić się, że ubiór na te dwie imprezy sylwestrowe powinien znacząco się od siebie różnić. Nie tylko ze względów praktycznych. Jak się ubrać na sylwestra?

Jak się ubrać na sylwestra?

Jeśli miałbym udzielić najkrótszej możliwej odpowiedzi- odpisałbym: stosownie do okazji, towarzystwa i miejsca. To podstawa, o której zapomina wielu z nas! Na koniec roku niemal każdy (a szczególnie Panie) chce lśnić, wyglądać zjawiskowo, tak, żeby każdy zwrócił uwagę. Czy to źle? Oczywiście, że nie. Jednak jak we wszystkim trzeba znać umiar i pamiętać o kluczowej zasadzie dopasowania ubioru do panujących okoliczności. Powinniśmy przede wszystkim zwrócić uwagę na dress code widniejący na zaproszeniu i się do niego dostosować. Jeśli nie posiadamy zaproszeń np. na domówkę, imprezę zamkniętą itp. powinniśmy zapytać się gospodarza o kod ubioru, aby nie być ubranym niestosownie do okoliczności (np. marynarka i jeansy gdy na zaproszeniu widnieje black tie), lub przesadzić z ubiorem przychodząc w smokingu na domówkę. W obu przypadkach będziemy wyglądać komicznie. Wyróżniać się z tłumu, w sposób w jaki nie powinniśmy tego robić.

Oczywistym jest, że ubiorem chcemy podkreślić rangę wydarzenia, jednak w tym wypadku należy znaleźć złoty środek. Weźmy pod uwagę wspomniany wcześniej kulig- pewnie każdy z nas był na takiem imprezie i pewnie każdy z nas jest w stanie przypomnieć sobie osobę, która była ubrania nieodpowiednio do panujących okoliczności np. kobietę w szpilkach i sukience? Mężczyznę pod krawatem? Takim ubiorem nie tylko skażemy siebie na śmieszność ale przede wszystkim będziemy ubrani bardzo niepraktycznie, niewygodnie co może skutkować niczym innym tylko złą zabawą.

O jeden stopień wyżej

Lubię stwierdzenie dotyczące zabawy sylwestrowej, że warto podczas tej okazji ubrać się o jeden stopień formalności wyżej niż robimy to na co dzień. Jeśli więc dostajemy zaproszenie na bal, imprezę zamkniętą na sali, z orkiestrą na żywo itp. na które w  ciągu roku zakładamy formalny garnitur, tak na sylwestra warto będzie wyciągnąć z szafy smoking i zawiązać muchę. Jeśli normalnie na domówkę przychodzimy w swetrze i koszuli, dobrze będzie jeśli na sylwestra założymy zestaw koordynowany z marynarką i chinosami. Wówczas nasz ubiór z pewnością zostanie odnotowany i podkreślimy tym samym rangę imprezy nie skazując się na śmieszność i krępujący wzrok innych uczestników zabawy sylwestrowej.

Ubiór na bal sylwestrowy

Poniżej zobaczycie moją propozycję stylizacji na bal sylwestrowy w stylu black tie. Koniec roku to jedna z tych dat w roku, podczas której mam okazję założyć smoking. Niestety w trakcie roku tych okazji nie jest wiele, a szkoda, bo bardzo lubię w nim chodzić. Panowie, pamiętajcie, że do smokingu (i nie tylko) powinniśmy wybierać wyłącznie wiązane muchy!

Sesja zdjęciowa została wykonana w pięknych wnętrzach Hotelu Monopol we Wrocławiu.

Nie pozostało mi nic innego jak życzyć dobrej zabawy i wspaniałego, bardzo stylowego 2018 roku! Pamiętajcie, że ubiór to tylko jeden z elementów tej imprezy, nie dajcie się zwariować- tego dnia najważniejsza jest przede wszystkim dobra zabawa!

PS. Warto zerknąć do zakładki moda (link), w której znajdziecie wiele istotnych poradników dotyczących ubioru np. garnituru.

fot. Paweł Witkowski

Podobne wpisy

Komentarze (12)

  • Następnym razem życzę zamienić szampan Dom Pérignon na bardziej dostojny…na…Armand de Brignac!

  • My to mamy dużo lepiej niż kobiety 🙂 Dwa garnitury wystarczą, żeby ubrać się na każdą okazję 🙂

  • Bardzo dobry przykład, już nie raz widziałam podobne sytuacje 😀 Piękni jesteście <3

  • Moim zdaniem wystarczy umieć dobrać stylizację do sytuacji. Tak jak pisał Mateusz, jeśli wiesz, że po balu będzie kulig, to musisz przygotować się także na tę okoliczność i wziąć ze sobą ubranie na zmianę. Po powrocie oczywiście można wrócić do sylwestrowych kreacji.

  • Mateusz Trojan

    Z przykładem trafiłeś w sedno 😀 Rok temu w górach była para w smokingu i sukience balowej na saniach. Dodam, że kulig trwał 4h z przystankami i licznymi zabawami na mrozie…

    • Jakub Roskosz

      Chyba każdy kiedyś był na takim kuligu :))

  • Maja

    Wspaniała para <3

    • Jakub Roskosz

      Dziękujemy!

  • An-0

    Szczęśliwego Nowego Roku!

    • Jakub Roskosz

      Wzajemnie!

  • Peter-

    Szczęśliwego Nowego Roku! Wspaniała kobieta i piękna sesja!

    • Jakub Roskosz

      Bardzo mi miło! Dziękuję za pamięć! Szczęśliwego!

Dodaj komentarz

Twój komentarz
Imię
E-mail