
Granatowy garnitur
Ta stylizacja miała pojawić się już jakiś czas temu. Granatowy garnitur jest moim ulubionym elementem w garderobie. Cenię go głównie ze względu na swoją uniwersalność, – jakby się uprzeć, nadaje się niemal na wszystkie okazje, gdy wymagane jest coś więcej niż koszula i jeansy. Dzisiejsza propozycja utrzymana jest w dość minimalistycznym i bardzo klasycznym tonie, ale nie brakuje w niej odważniejszych elementów. Tak właśnie lubię najbardziej. A jak Wam się podoba?
Cały zestaw jest monochromatyczny. To banalne połączenie barw uważanych za najbardziej klasyczne i nie wychodzące z mody – granatu, czerni, błękitu i bieli. Najodważniejszych ruchem jest rezygnacja z paska, który akurat w tym elemencie ubioru (garnitur) jest elementem obowiązkowym, a brak jego jest niezgodny ze wskazaniami etykiety. Spodnie w moim garniturze są z troszkę wyższym stanem, a brak paska w tym wypadku ma na celu wydłużenie sylwetki. Taki świadomy zabieg jest stosunkowo często spotykany wśród zwolenników minimalizmu. Oczywiście na takie zagranie można sobie pozwolić, gdy brak paska i szelek nie powoduje osuwania się spodni, których poprawienie jest bardzo nieeleganckim zachowaniem. Okazja również nie może być wymagająca. Do rzeczy.
Okulary
Prada. Odkąd je mam stały się moimi ulubionymi. A, że niestety mam wadę wzroku, od momentu zakupu praktycznie ich nie zmieniam. To ciekawy model. Ze względu na unikatowe „pomieszanie” kilku barw każda para tego samego modelu jest inna.
Garnitur
Lantier. Zdjęty z wieszaka, ale przerabiany był na wszystkie możliwe sposoby. Skrócenie i zwężenie spodni, skrócenie rękawów w marynarce, podcięcie karczku (zabieg polegający na usunięciu fałd na plecach, które są często spotykane w marynarkach mocno taliowanych). Oczywiście nie leży jak bespoke, ale z efektu końcowego jestem bardzo zadowolony. Żałuję, że nie zrobiłem zdjęć z efektem przed i po usługach krawieckich.
Koszula
Koszula Winchester (maklerka) błękitna z białym kołnierzykiem i białymi podwójnymi mankietemi zapinanymi na spinki. Jake- marka własna Peek&Cloppenburg. Dobra jakość za stosunkowo niską cenę.
Nie przegap! Zostań fanem Gentlemen na Facebooku!
Krawat
Piazza Di Moda. Robiony ręcznie we Włoszech. Bije na łeb na szyję krawaty dostępne w polskich centrach handlowych. Bardzo wysoka jakość wykonania.
Spinki i przypinka
Komplet. Lagerfeld. Minimalistyczne czarne kwadraciki z delikatnym logotypem projektanta. Nie są krzykliwe i rzucające się w oczy. Stanowią dobre uzupełnienie tej stylizacji. Nie wiem z czego są wykonane, ale wygląda to na jakiś stop.
Zegarek
Jacques Lemans. Kupiony kilka lat temu ze względu na ciekawy design. Mimo wielu niepochlebnych opinii o marce mój służy bez najmniejszych problemów.
Skarpetki
Piazza Di Moda. Skarpetki guru włoskiego projektanta butów – Cesare Paciotti. Bardzo ciekawy design i wysoka jakość wykonania. Zakup boli bo w ich cenie można kupić dobrej jakości koszulę, czy spodnie.
Buty
Yanko. Najbardziej charakterystyczny element stylizacji. Lotniki, mimo swojemu minimalizmowi bez wątpienia są butami, które rzucają się w oczy. Jeżeli chodzi o jakość wykonania i komfort użytkowania to mercedes wśród butów. Więcej o tych butach przeczytacie tutaj.
Jeżeli podoba Ci się ta stylizacja zostaw na dole kciuk w górę.
fot. Filip Filipiak
Podobne wpisy

Kultowe marki: Brunello Cucinelli. Ludzie i jakość ponad wszystko

Czy warto szyć garnitur na miarę w Tailors Club?

Garnitur przez Internet w Suitsupply. Świetny pomysł czy gra w rosyjską ruletkę?

Golf i marynarka. Połączenie idealne na jesień?

Moje ulubione połączenie w modzie męskiej

Hermes – więcej niż krawaty
Komentarze (20)
Yanko … mercedes 😀
Hmmm….. po roku od publikacji zestaw wygląda nadal dobrze, jest kilka „ansów”, które mz można by było poprawić:
– nogawki spodni są za wąskie w udach, na zdjęciu widać jak kant „chce się” wyprostować na prostej nodze
– logotyp (jakikolwiek) w butonierce, jeżeli nie jest się pracownikiem tejże firmy, to tak jak mieć metkę z ceną na podeszwie lub taśmę z nazwą producenta nieodprutą z rękawa marynarki.
– lotniki w tym zestawieniu zbyt formalne.
Reszta fajnie wygląda, od siebie dodam iż takie oprawki, choć w korzystniejszej cenie robi również Ray-Ban.
przypinka w butonierce? chyba nie tam jej miejsce
A gdzie?
Jaki to dokładnie model okularów ?
Jeśli ma ktoś wadę wzroku polecam okulary Oliver Peoples np. larrabee
świetnie pasuje do każdego stylu 🙂
Po za tym pasek przy tej stylizacji powinien być.
Nie można zapominać zegarka. To jednak jest kropka nad i 🙂
Jeśli ktoś ma wadę wzroku polecam okulary Oliver People
Dlaczego w zestawie nie ma paska do spodni?
Dodatkowo- nie najlepiej czyta się tekst w szarym kolorze czcionki. Czarna lub bardzo ciemno szara byłaby lepsza.
Pierwsze pytanie – a przeczytałeś tekst?
Spróbuj zmienić ustawienia na nocne, w prawym górnym rogu możesz sam zmienić kolor strony 🙂
Podcięcie karczku – w jaki sposób krawiec niweluje poprzeczne fałdy materiału?
Czy skrócenie rękawów zrobili przy ramieniu czy wystarczył centymetr zawinięcia przy guzikach?
I chyba troszkę zbyt jest przesadzone taliowanie, wyłogi klap łamią się w pół takie mam odczucie patrząc na zdjęcia ale i z obserwacji swojego i bata garnituru…
Czy to jest
Garnitur SERGE LANTIER? Czy jakis inny?
Inny. Pochodzi z kolekcji Jesień/zima 2013/14.
a z marynarką dalej coś jest nie tak… rękawy, czemu się tak marszczą?
Nie wiem. Trzeba by je spytać. 🙂 A tak serio są troszkę za szerokie, ale celowo ich nie zwężałem, przeróbka jest skomplikowana, a ja kupiłem karnet na siłownię 😀
Te buty Yanko są genialne. I skarpety też biorę 🙂
Można wiedzieć gdzie kupiłeś spinki? 🙂
Spinki i przypinka zostały kupione w Paryżu podczas Paris Fashion Week. Nie widziałem ich w Polsce, ale Lagerfeld mocno wkracza na rynek Polski, więc może znajdziesz u jubilerów, którzy sprzedają jego zegarki. 🙂
Najbardziej podobają mi się włosy 😀
Cała stylizacja na plus, jednak brak paska mocno rzuca się w oczy.
Zestaw genialny, szkoda, że w cenie mojej rocznej wypłaty. Buty i okulary to już wydatek 3500 zł, a gdzie garnitur, krawat, koszula, poszetka, spinki i przypinka? 🙂
Dodaj komentarz